poniedziałek, 6 października 2014

szary komino-kaptur

W trzy wieczory powstał komino-kaptur, który poleci z Zuzią mieszkać do Nowego Jorku. 
Kaptur w całości robiony z głowy, szara włóczka z dna szuflady, troszkę różowej włóczki na kokardkę, dwa stare guziczki i oto jest.



złożony na płasko wygląda jak część zbroi rycerskiej :)
 



:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz